top of page

„Celebruję siebie i śpiewam siebie,

A to co ja pomyśle, ty także pomyślisz

Bo każdy atom we mnie, po równo jest i w Tobie.”

 

                                              Walt Whitman

fot Seweryn Chlebinski-0214.jpg

fot. Seweryn Chlebiński

Projekt_bez_tytułu_(8)f.png
Projekt_bez_tytu%25C3%2585%25C2%2582u_(3

O CO CHODZI

W TEJ METODZIE?

Idea jest taka, że mówisz o Sobie, o Sobie

i jeszcze raz o Sobie. To jest główny i jedyny temat Zajęć. Mówisz na zmianę ze mną, co pięć minut. Tyle. To jest esencja.

 

Kwintesencją sukcesu jest fakt, że nauka mówienia Metodą wiąże się z wartościami jakie wyznajesz, a nie z narzuconymi Ci z góry tematami, o które w gruncie rzeczy nie dbasz.

SKĄD POMYSŁ?

Projekt bez tytułu (1).png

Mówienie na przemian ze słuchaniem, bez przerywania i nawiązywania, sprawia, że chce Ci się mówić, mówienie przebiega łatwo, i powstaje twórcza atmosfera, w której czas upływa szybko, a słowa same zapadają w pamięć.

 

 Poza tym - kto by nie chciał mówić o Sobie. Nie ma nudy, bo zajęcia dotyczą Ciebie, czyli tego najciekawszego co jest. W dodatku każdy

\z nas słucha drugiej osoby naprawdę (a nie tylko „po szkolnemu”).

Miło słucha się kogoś, kto wierzy w to co mówi, i gada – z przejęciem.

fot Seweryn Chlebinski-0198.jpg

fot. Seweryn Chlebiński

To znaczy co, nie mogę nawiązać do niczego co mówisz? Czy to nie jest trochę, no, nienaturalne? Przecież w normalnej konwersacji cały czas odpowiadamy sobie nawzajem, czyli właśnie nawiązujemy. I jak bez tego? O czym tu mówić?

 

No właśnie, to jest cały „myk”. Metoda nie jest konwersacją. Mówimy tylko o Sobie i od Siebie. Chęć czerpiemy z Siebie – no i z faktu, że ktoś nas słucha. Mówię tylko to, co mnie osobiście leży na sercu, powstrzymuję się natomiast od omawiania, komentowania, krytykowania, chwalenia czy nawet po prostu wzmiankowania czegokolwiek, co powiedziałeś Ty. Zajęcia stanowią dwa autorskie monologi, wypowiadane na zmianę co 5 minut.

ALE BEZ NAWIĄZYWANIA?

Projekt bez tytułu (5).png

DLACZEGO TAK?

Chcemy dać obu uczestnikom wolność wypowiadania rzeczy różnych, w tym nieszablonowych – a ciągłe dopasowywanie komunikatu do słów i poglądów partnera, uniemożliwia to. Nie chcemy cenzurować mówcy, bo wiemy, że tylko to zmobilizuje go do włączania w swój komunikat NAPRAWDĘ KREATYWNYCH TREŚCI. Bardzo łatwo, nawet niechcący, skrytykować kogoś za wyrażenie osobistej emocji. Tylko że to, niestety, spowoduje, że ta osoba zamknie się w sobie i przestanie być twórcza. "Iskra" zgaśnie.

fot%20Seweryn%20Chlebinski-0146_edited.j

fot. Seweryn Chlebiński

Projekt bez tytułu (4).png

„Wygląda na to, że wszystko ma duszę – drewno, kamienie, wino, które pijemy i ziemia, po której stąpamy.

Wszystko, szefie, absolutnie wszystko.”

 

                                                                     Grek Zorba

Projekt%20bez%20tytu%C5%82u%20(6)_edited

CO TO DAJE?

Metoda pomaga zacząć płynnie mówić po angielsku gdy kiepsko nam idzie. Rozgadujesz się. W ciągu jednego roku twój "bylejaki" angielski staje się całkiem przyzwoity i komunikatywny.

 

Najogólniej, chodzi o takie "skonfigurowanie" umysłu, aby zaczął on komunikować się w coraz większym stopniu z perspektywy osobistej prawdy, raczej niż tego, co „należy” bądź „wypada” powiedzieć. Chodzi też o to aby nauczył się on mówić tak, jakby nie był przez nikogo oceniany. Wtedy człowiek gada swobodnie i dużo, ma też sporo twórczych pomysłów

CO POWIEDZIEĆ – i przez to łatwiej się uczy.

 

 

fot Seweryn Chlebinski-0209.jpg

fot. Seweryn Chlebiński

Projekt_bez_tytułu_(8)f.png

© 2025 by ICONTACT E n g l i s h

  • Biały Facebook Ikona
  • Biały Instagram Ikona
bottom of page